Stało się! W najnowszym numerze Nowej Fantastyki znalazło się moje opowiadanie "Czyściec 3D", z czego - co oczywiste - jestem wściekle zadowolony. Zwłaszcza, że tekst został okraszony świetną ilustracją Marcina Kułakowskiego... Wracając do "Czyścca 3D"; opowiada on o poczynaniach ekipy filmowej, która z pełnym samozaparciem realizuje pierwszą na świecie trójwymiarową ekranizację prozy Edwarda Lee. O ile potrafię to ocenić, jest zabawnie, strasznie i niegłupio.
Co ciekawe, pisząc ten tekst korzystałem z moich doświadczeń w statystowaniu w etiudzie "Thorgal 3D". Od razu zaznaczę, że na co dzień nie noszę rajtuz ;)
Jeśli ktoś chciałby obejrzeć film, a nie posiada zmyślnych okularów, może zadowolić się wersją "Thorgal 2D". Wszystkich natomiast serdecznie zapraszam do sięgnięcia po kwietniową Nową Fantastykę.
Gratuluję sukcesu! W rajtuzach ci do twarzy ;)
OdpowiedzUsuńUśmiałam się przy tym opowiadaniu jak norka. Dzięki!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłem Wam w gusta :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że się fajnie u Ciebie dzieje ;-). Chętnie przeczytam Cię w NF, tym chętniej, że miałem przerwę z tą gazetką ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki wielgaśne! Na poprawę humoru będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby się więcej taich tekstów w eNeFie! Trzymam kciuki za następne!
OdpowiedzUsuń