środa, 2 stycznia 2013

Horrorem w oko



Sylwestrowe szaleństwa już za nami, pora więc zabrać się za zaległości… Od kilku dni na portalu Zbrodnia w Bibliotece wisi mój drugi felieton z cyklu „Horrorem w oko”, który tym razem poświęciłem antologiom grozy wszelakiej. 

Zapraszam także do przeczytania recenzji czwartego numeru Opowieści niesamowitych, którą dla Esensji napisała Agnieszka Szady,

oraz omówień piątego numeru tego pisma, które pojawiły się na The Dark Zone Project, w Bramach grozy, Secretum i na blogu Marka Dryjera.

8 komentarzy:

  1. "Horrorem w oko" wyszło bardzo ciekawie :>
    I dało do myślenia, a nawet podniosło na duchu ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki! Kiedy zabierałem się za ten tekst, myślałem, żeby poruszyć też temat "oddolnego" powstawania antologii, sprokurowanych przez samych autorów, tak jak to miało miejsce choćby w przypadku "Księgi strachu", ale koniec końców wypadło mi to z głowy ;)
    Tak czy inaczej - przyszłość przed nami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje! A przy okazji: masz u mnie nominację ;) http://sylwiablach.blogspot.com/2013/01/liebster-blog-awards.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo Ci dziękuję za docenienie moich mąk twórczych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Horror to zawsze ciekawa opcja ;) zapraszam do mnie. www.ajszoon.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie, że horror to niezła opcja. Szczególnie w przypadku Opowieści niesamowitych, które z numeru na numer są coraz lepsze.

    OdpowiedzUsuń
  7. No własnie - a kiedy będzie następny numer?

    OdpowiedzUsuń
  8. Póki co nie wiadomo. Jak tylko dotrą jakieś wieści z frontu, na pewno będę o tym trąbił :)

    OdpowiedzUsuń