środa, 24 września 2014

Jedziemy

Biję się w pierś - znów zabarłożyłem i nie wstawiałem na bieżąco informacji o różnościach... Teraz trzeba nadgonić: na początek cztery nowe (w miarę) recenzje Wojny świrów. Na blogu Poza granicą wzroku, u Charlie Librariana, na Creatio Fantastica i na Grabarzu Polskim, przy czym w dwóch ostatnich możecie także przeczytać wywiady ze mną i Dawidem Kainem. Odpowiednio TU i TU
Na zaprzyjaźnionej Zbrodni w Bibliotece pojawił się mój kolejny (straciłem rachubę) felieton z cyklu Horrorem w oko, zaś dla odmiany na Gildii recenzja antologii City 2.
Z prawdziwą przyjemnością muszę także pochwalić się, że w najbliższą sobotę i niedzielę będę gościem łódzkiego konwentu Kapitularz, gdzie wraz z zacną horrorową ekipą uprawiał będę czarną magię i zagęszczał miejskie mroki. Szczegółową rozpiskę imprezy znajdziecie TU.
Tę upstrzoną linkami jak babcine ciasto rodzynkami aktualkę zakończę na powieści, od której dziś zacząłem. Otóż, staraniami naszego niezrównanego wydawcy, Wojna świrów jest już dostępna w sprzedaży zarówno w tradycyjnej papierowej wersji w Solarisie, jak i w promocyjnej cenie jako ebook w Legimi.
Ufff...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz