W kwietniowym numerze Science Fiction Fantasy i Horror pojawiło się moje opowiadanie "Pierwsza wieczerza". Do jego lektury co najmniej krwiście Was zapraszam.
Poza tym już w niedzielę w krakowskim klubie RE na ul. Mikołajskiej 5 odbędzie się festiwal Groza, Groteska, Grabiński, podczas którego będzie można między innymi oblukać dwa filmy inspirowane twórczością H.P.Lovecrafta i S.Grabińskiego, a także posłuchać dywagacji moich, Dawida Kaina i Krzyśka Dąbrowskiego o kondycji wiadomo czego, a także o bizarro fiction. Warto się pofatygować, zwłaszcza jeśli mieszka się w Kraku.
Hmmm!
OdpowiedzUsuńJak mnie nic nie zatrzyma, to przybędę ;]
Mam nadzieję, że przybędziesz - zapowiada się sympatiko impreza... Nie daj się zatrzymać nikomu!
OdpowiedzUsuńTam trzeba być! Będzie nawet duch Grabińskiego - ma przynieść własny 'spiryt' ;-)
OdpowiedzUsuńJestem z wami spirytem :)
OdpowiedzUsuńHehe, i jak tu się nie skusić :)
OdpowiedzUsuńA o której toto? :>
OdpowiedzUsuńO 17ej się zaczyna... A z Dawidem i Krzyśkiem będziemy się produkować około 18.30 :)
OdpowiedzUsuńSpiryt? Ktoś powiedział spiryt? Postaram się zjawić:) Choć to świąteczna niedziela. A "Pierwsza wieczerza" bardzo fajne opowiadanie:) Tylko z tej nogi to za dużo mięsa nie byłoby. I ciekawe jak chciał ją przyrządzić? Pieczyste czy raczej gulasz?
OdpowiedzUsuńNiestety, ta impreza już była - 2.04 :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, żeśmy się nie zgadali, mam nadzieję, że następnym razem się uda.
Dzięki za dobre słowo o "Pierwszej wieczerzy"! Z nogi faktycznie za wiele by nie wykroili, ale na jeden posiłek pewnie by wystarczyło... Ja bym optował za gulaszem z dużą ilością przypraw ;)
Mniam, mniam.
Kurde, nie wiem dlaczego zakodowałem sobie datę 8.04:(
OdpowiedzUsuńMoże dlatego, że to ładna data :)
OdpowiedzUsuń